Mięso myjemy i osuszamy papierowym ręcznikiem. Przy pomocy długiego, ostrego noża w środku schabu wycinamy otwór przez całą długość mięsa. Tak przygotowany kawałek mięsa faszerujemy suszonymi śliwkami.
Następnie całość nacieramy solą, lekko rozgniecionym w możdzierzu pieprzem, smarujemy olejem i przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Na wierzch kładziemy gałązki rozmarynu, mięso wkładamy do szczelnego pojemnika i odstawiamy na noc do zamarynowania do lodówki.
Tak przygotowane wcześniej, miękkie i aromatyczne mięso wkładamy do naczynia żaroodpornego, podlewamy szklanką wody, okładamy dwoma garściami śliwek, dodajemy kilka listków laurowych i przykrywamy folią aluminiową. Pieczemy w piekarniku przez godzinę w temperaturze 160 stopni C.
Po upieczeniu mięso powinno odpocząć około 10-15 minut w wyłączonym, lekko otwartym piekarniku. Schab kroimy w plastry i podajemy z dodatkami według uznania.
